Widzicie tą stertę krzeseł do pomalowania? Było ich dwa razy więcej, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I tak, wszystkie krzesła zmieniły kolor, na biały Old White.
Przyznam, że to zlecenie malowania mogę zaliczyć do jednego z cięższych. Nie dlatego, że było trudne z punktu zastosowanej techniki – bo nie było. Ale dlatego, że wyzwaniem było pomalować jak najszybciej kilkanaście krzeseł. Oczywiście nie malowałam ich sama, jednak ogrom pracy przytłaczał, a szczebelkowa konstrukcja oparcia pogłębiała ten stan 😉
Pierwsze sześć krzeseł poszło jak z płatka, malowało się dobrze, ale niestety z każdym następny wkradała się monotonia i nudna, żmudna praca. Zresztą, teraz nie ma co narzekać, bo krzesła pomalowane zdobią wnętrze „Florian Restauracja Club Pub„.
Tak wglądają krzesła po metamorfozie.
Zostały pomalowane farbą Annie Sloan w kolorze Chalk Paint Old White. W związku z tym, że krzesła będą często użytkowane, ich nogi i oparcia są polakierowane matowym lakierem, zaś reszta powoskowana woskiem Annie Sloan Soft Clear Wax. Lekkie przetarcia papierem ściernym dodają im sznytu starości.
Krzesła ostały także nową tapicerkę w kolorze beżowo-szarym.
Jeśli też masz w domu meble, które wymagają pomalowania, zachęcam, zrób to sam, ponieważ malowanie farbami kredowymi Annie Sloan jest bardzo proste. Nie trzeba specjalnie przygotowywać mebli, wystarczy umyć je wodą z płynem do mycia naczyń lub odtłuścić (np. meble kuchenne).
Jeśli nie wiesz od czego zacząć, zachęcam do poczytania innych wpisów na moim blogu. Możesz także skontaktować się ze mną – odpowiem na wszystkie pytania.
Miłego malowania,