Tym razem wzięłam na warsztat szafkę nocną Klientki. Właścicielka mebla wybrała piękny kolor z palety farb Annie Sloan – Chalk Paint Paloma. Jest to szarość przełamana nutą fioletu.
Nazywam ten kolor „kameleonem” ponieważ z zależności od natężenia światła oraz pod wpływem innych kolorów mu towarzyszących, Paloma zmienia się. Raz jest bardziej szara, innym razem bardziej fioletowa.
Jak przygotować mebel przed malowaniem farbami kredowymi Annie Sloan? Ja zazwyczaj ograniczam się jedynie do umycia mebla ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń, ponieważ przed malowaniem farbami kredowymi nie trzeba tracić czasu na pracochłonne przygotowania oraz szlifowanie istniejących na meblu farb, lakierów itp. W przypadku tej szafki jednak przetarłam powierzchnię papierem ściernym – a zrobiłam to dlatego, aby wygładzić nierówności poprzedniej lakierobejcy.
Po umyciu mebla, wygładzeniu nierówności oraz starciu pyłu rozpoczęłam malowanie kolorem Chalk Paint Paloma.
Pierwsza warstwa farby pokryła mebel „prawie” całkowicie, ale że „prawie” robi różnice, postanowiłam położyć jeszcze jedną warstwę farby. Po jej wyschnięciu zrobiłam nieznaczne przetarcia na krawędziach mebla, które odsłoniły drewno. Do zrobienia przetarć można użyć papier ścierny, ale także świetnie nadają się gąbki do ścierania Annie Sloan. Ich główną zaletą jest to, że są wielokrotnego użytku, a do tego są dużo bardzie elastyczne niż papier ścierny, przez co łatwiej jest zrobić przetarcia w mniej dostępnych miejscach.
Farba kredowa wymaga zabezpieczenia (albo woskiem bezbarwnym Annie Sloan, albo jakimkolwiek bezbarwnym lakierem do drewna). Ja oczywiście wybrałam wosk Annie Sloan, ponieważ pozostawia przyjemne, satynowo-matowe wykończenie (w odróżnieniu od plastikowości lakieru).
Należy pamietać, że po nałożeniu wosku lub lakieru kolor farby staje się bardziej intensywny, „głębszy”.
A tak wyglada mebel po skończonej pracy:
Efekt przed i po metamorfozie.
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z innymi metamorfozami opublikowanymi na blogu. Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące farb kredowych Annie Sloan oraz ich użytkowania, nie wahajcie się skontaktować z nami. Zachęcam także do odwiedzania naszej warszawskiej pracowni, która mieści się na Ochocie, na ulicy Opaczewskiej 16.
Miłego dnia,
przesyłam pozdrowienia, Ewa.
