Mieszanie kolorów dostarcza – przynajmniej mi – mnóstwo frajdy i zabawy. Często z tego korzystam malując jakieś drobiazgi do domu. Dzięki temu, że farby Chalk Paint® można łączyć ze sobą, ich paleta kolorystyczna staje się nieograniczona. I to jest FANTASTYCZNE.
Kto lubi goryczkę, która pozostaje długo w ustach po zielonych oliwkach? Zarówno smak oliwek jak i głębia zieleni Chalk Paint® Olive są dla koneserów. Olive to ciemnozielony kolor z żółtawym odcieniem, dlatego świetnie pasuje do Chalk Paint® Arles.
Wiosenne porządki czas zacząć. A jak porządki, to i zmiany. Postanowiłam wymalować skrzynki na kwiaty balkonowe, a że nadarzyła się okazja – ponieważ kupiłam bratki w ilości hurtowej – grzech nie skorzystać. Potrzeba przeradza się czyn, a wieczny brak czasu w mobilizację i tak w dwie godziny skrzyneczki były gotowe, wymalowane i powoskowane.
Kolor Chalk Paint® Old Ochre jest bardzo popularny we Włoszech oraz we Francji – i głównie z tymi krajami powszechnie się kojarzy.
Meble na działkę rekreacyjną – rozważasz remont i zastanawiasz się jakie wybrać kolory i styl ? Bo przecież wiosna i lato to czas weekendowych wyjazdów, porządków, zmian aranżacji we wnętrzach, także mebli na działkach rekreacyjnych, w domkach letnich. Warto zadbać i zagospodarować przestrzeń letniego wypoczynku.
Co ma kolor Chalk Paint® English Yellow do mody na chinoiserie? Ano ma sporo i zaraz postaram się to udowodnić.
Lustro kupiłam podczas wrześniowej wycieczki z koleżankami – Edytą i Dorotą – na targ staroci w Kiermusach. Wszystkim, którzy jeszcze tam nie byli, a lubią buszować wśród tego typu rzeczy – zachęcam – to raj dla zbieraczy i koneserów starych mebli, rolniczych maszyn i najróżniejszych innych rzeczy z metryką.
Ostatnie lutowe warsztaty za nami. To były warsztaty, na których ubawiłam się na całego, zresztą chyba nie tylko ja. Po raz pierwszy w historii Old New Style, na warsztatach gościłam mężczyznę. Jednak „ten wilk nie był taki straszny”, bo okazało się, że Bartek jest przesympatycznym człowiekiem i rozbawiał całą żeńską ekipę. Na tych warsztatach nie malowaliśmy...
Warsztaty takie jak te – walentynkowe – dają mi tyle pozytywnej energii, że mogłabym latać. Jak to się dzieje, że pomimo wielogodzinnej pracy nie czuję praktycznie żadnego zmęczenia, tylko radość i satysfakcję. Dziewczynom dopisywał dobry nastrój, który udzielał się nie tylko mi, ale i odwiedzającym nas Klientom. Cięgle towarzyszył nam śmich, a to za sprawą wspaniałych,...
